Łącznik – przestrzeń rozwoju dla młodych

Łącznik to miejsce, które powstało jako owoc współpracy i przyjaźni pomiędzy trzema organizacjami: Fundacją Odzyskani, Young Life Poznań oraz socioMovens Poznań, a także dzięki wsparciu Sióstr Elżbietanek i Archidiecezji Poznańskiej.

Co się dzieje w Łączniku?

Gdzie nas znaleźć?

Łącznik mieści się w kamienicy przy ul. Łąkowej 4b/7 w Poznaniu.

Jest to jedna z ulic równoległych do deptaka na Półwiejskiej. Można do nas przyjechać komunikacją miejską. W pobliżu znajduje się przystanek tramwajowy Łąkowa, przystanek autobusowy AWF, a nieco dalej przystanek tramwajowy Półwiejska. Po wejściu na klatkę schodową kamienicy przy Łąkowej, trzeba iść schodami na półpiętro.

Śledź nasze social media!

Szneka z glancą, czyli jak powstał Łącznik

Pomysł stworzenia miejsca, w którym młodzi ludzie poczują się chciani, ważni i wysłuchani towarzyszył od samego początku istnienia Fundacji Odzyskani. Na początku jako marzenie, bo przecież stworzenie takiego miejsca to nie lada wysiłek również finansowy. Na jednym ze spotkań zastanawialiśmy się nawet, czy nie wynająć jakiegoś biura i sali warsztatowej na stałe, ale uznaliśmy, że to zbyt ryzykowne. Mieliśmy jednak nadzieję, że jeśli Pan Bóg będzie chciał, to „załatwi” nam lokal. W międzyczasie nawiązaliśmy współpracę z dwoma niezwykłymi organizacjami dla młodzieży: Young Life Poznań oraz socioMovens Poznań. W 2020 r. wspólnie organizowaliśmy Festiwal Pasji i Talentów SPRING. Plan był taki, żeby Festiwalem powitać wiosnę. Zamiast tego przyszła pandemia i lockdown… I tak Festiwal SPRING odbył się jesienią 2020 r.

Małe rzeczy mają wielkie znaczenie. W naszym przypadku tą małą rzeczą były… drożdżówki. Po Festiwalu zostało całkiem sporo słodkich bułek, których nie zjedli uczestnicy. Trzeba było coś z nimi zrobić. Joasia Mazur zadzwoniła do sióstr elżbietanek z zapytaniem, czy nie chciałyby przyjąć drożdżówek do jadłodalni dla ubogich. W tym momencie nikt z nas nie przepuszczał, jak wielkie owoce przyniesie „drożdżówkowy kryzys”.

Po telefonie Joasi, siostry elżbietanki zaprosiły ją na zwiedzanie przestrzeni, którą miały na wynajem. Prawie 300 m2 powierzchni, pół piętra kamienicy. Miałaby tu przyjść młodzież? Wspaniale! Niech przychodzą, siostry były uradowane. Użyczą nam swojej przestrzeni. Księdzu biskupowi Szymonowi Sułkowskiemu bardzo spodobała się idea miejsca rozwoju dla młodych. Archidiecezja Poznańska postanowiła pokryć koszty utrzymania i przeprowadzić najcięższe prace remontowe. Dzięki wsparciu Darczyńców przeprowadzono remont. Prawie 40 młodych ludzi głównie związanych z YoungLife i socioMovens malowało sufity, ściany, czyściło podłogi, myło okna. Tak powstała tzw. Ekipa Łącznika – grupa zaangażowanych wolontariuszy, którzy przychodzą do Łącznika jak do własnego domu.

6 marca 2021 ks. arcybiskup Stanisław Gądecki poświecił lokal. I tak przy ulicy Łąkowej 4b/7 w Poznaniu powstał Łącznik. Bóg jest hojny!

undefined

Nasze pomieszczenia

 

W Warsztatowni odbywają się zajęcia warsztatowe oraz spotkania z większa ilością osób lub – w warunkach pandemicznych – z większym dystansem między ludźmi. Warsztatownia bywała już salą kinową oraz koncertową (pewni ludzie dobrej woli użyczyli nam swoje pianino), pracownią artystyczną, a także studium filmowym. Jakie role jeszcze na nią czekają?

 

Spotykalnia to miejsce spotkań z psychologiem i doradcą zawodowym: indywidualnych, w komfortowych warunkach (te fotele nie tylko wyglądają na wygodne) i przyjaznej atmosferze.

 

W Chillowni odbywają się warsztaty, a także spotkania integracyjne np. przy pizzy lub planszówkach. Cała szafa tych ostatnich znajduje się przy wejściu do pomieszczenia. A jeśli ktoś kocha pufy, poczuje się tu jak u siebie. Jednym słowem – najlepsze warunki do chillowanka.

 

Odrabialnia to miejsce, gdzie młodzi ludzie mogą przyjść, aby w sprzyjających warunkach pouczyć się, odrobić zadania domowe, a także skorzystać z korepetycji. Tutaj mają także miejsce warsztaty w kameralnych grupach.

 

On om om om… W kuchni spędzamy przerwy i korzystamy z dobrodziejstw kawopoju.

Uwaga! Nie wynajmujemy sal na zewnętrzne wydarzenia.